á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Lato utkane z marzeń Gabrieli Gargaś to drugi tom cyklu Wieczór taki jak ten. Główną bohaterką powieści jest Michalina, młoda kobieta, która prowadzi pensjonat i wychowuje samotnie brata. Dziewczyna nie ma lekko – praca wypełnia cały jej dzień, a przecież nie tylko tym musi się zająć. Michalina stara się być dobrą siostrą, wnuczką i dziewczyną, jednak nie zawsze wszystko idzie idealnie.
Drugą bohaterką, na której skupia się historia, jest Amelia. Kobieta jako nastolatka uciekła z domu, urodziła dziecko i zerwała kontakt z rodzicami. Miała gość tego, że stawiali oni karierę na pierwszym miejscu, zapominając o niej. Po latach Amelia postanawia spędzić z matką trochę czasu i odbudować w ten sposób relacje rodzinne.
W książce pojawia się wiele tematów. Porusza się m.in. problem rasizmu, bo Michalina i jej brat mają inny odcień skóry, przez co chłopak jest wyzywany przez rówieśników. Inną sprawą są związki na odległość. Michalina i Artur oddalają się od siebie, nie jest im łatwo utrzymać relację, którą zbudowali. Dostajemy też motyw dziecka, które ucierpiało przez rodziców, którzy gonili za pieniędzmi. Mamy temat nastoletniej ciąży i ucieczki z domu. Jest też kilka wątków romantycznych, problemy małżeńskie, młodzieńczy bunt i pierwsze zauroczenie. Wspomina się również o nieodpowiedzialnym ojcu, który zamiast wspierać rodzinę, myśli o sobie. Mimo jego zachowania syn i tak jest w niego wpatrzony jak w obrazek, co jest dość częste w tego typu relacjach.
Chyba autorka postanowiła przekazać za dużo w jednej powieści. Wątków i postaci jest całkiem sporo, ale przez to rozdrobnienie wiele tematów zostaje tylko zasygnalizowanych i porzuconych. Na przykład problem rasizmu – krótko opisano szykany ze strony dzieci i już więcej do tego nie wrócono. Problemy wychowawcze? Zbuntowany nastolatek krzyknie kilka razy, że ma dość ojca, trochę nabroi i po sprawie. Najlepiej wypada wątek Amelii i wydarzenia z przeszłości, które przedstawiono w formie krótkich podrozdziałów. Nie jest on do końca dopracowany, ale ma potencjał.
Minusem są też postacie. Wszystkie są takie same, papierowe, bez indywidualnych cech charakteru. Gdyby nie inne imiona można by mieć wrażenie, że opisywana jest jedna i ta sama osoba. Brakowało mi emocji, uczuć, ciągu logicznego. Na przykład jedna z bohaterek zadurza się w chłopaku, który traktuje ją nieprzyjemnie. A ta nawet się nie obraża na niego, jest pokorna, spokojna i znosi to. Nie wypada to zbyt prawdopodobnie.
Lato utkane z marzeń to bardzo przeciętna lektura, która w żaden sposób mnie nie zauroczyła ani nie oczarowała. Styl autorki mi nie odpowiadał, wszystko było bardzo płytkie i powierzchowne, a tematów i osób było za dużo, by można było się z kimś zżyć bądź pogłębić któryś z wątków do tego stopnia, że mógłby stać się interesujący. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Gabrieli Gargaś i nie jestem przekonana, czy zdecyduję się na kolejną lekturę jej powieści. Mogę mieć tylko nadzieję, że trafiłam po prostu na jej gorszą książkę.
Fabuła - to dalsze losy Michaliny, wychowującej brata a jej czarnoskóry ojciec tak jak zawsze pojawia się tylko na święta i to na chwilę, bohaterki cz. I. Autorka wzbogaca jednak fabułę wprowadzając nową bohaterkę Amelię, (...) która po wielu latach pobytu na obczyźnie, zjeżdża do rodzinnej miejscowości.
Pojawia się też tajemniczy Przemysław, który próbuje oczarować Miśkę, która jeszcze ciągle tęskni do swej zimowej miłości.
Czy uda się Przemkowi zdobyć Michalinę? Czy Amelia pogodzi się z matką i ułoży życie z Markiem, który niestety jest tylko w separacji z żoną? Czu rzeczywiście lato będzie utkane z marzeń? POLECAM tę ciepłą opowieść przesyconą miłością, tęsknotą, samotnością i przede wszystkim oczekiwaniem na drugą szansę.
POLECAM też przepiękne dwie świąteczne powieści : Wieczór taki jak ten" cz. I i "Magia grudniowej nocy" cz. III, które rozdziela swym letnim oddechem cz. II.